Bataty

wpis w: blog, Kuchnia, Warzywne, z ziemniakami | 14

Jak smakują bataty? Trochę jak skrzyżowanie marchewki z bananem.

Któregoś dnia Michał przyniósł do domu tajemniczą bulwę. Spojrzałam na cenę – dość drogo, bo aż 9 zł widniało na sklepowej naklejce. Szybko okazało się, że opłaca się dać taką sumę, żeby spróbować słynnych batatów. Przygotowanie jest banalnie proste. Ziemniaka obieramy, tniemy w kawałki (jak chcecie mogą być plastry, Michał wybrał różnorakie cząstki). Oto co otrzymał z jednego, powtarzam jednego, batata.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

Następny krok to ułożenie słodkich ziemniaków na blaszce wyłożonej folią aluminiową. Cząstki polewamy oliwą z oliwek, solimy i pieprzymy. Pytałam, na jakie zioła zdecydował się Michał i były to tymianek i bazylia w proszku.  Bataty trafiają do piekarnika, ok. 170 stopni, na kilkadziesiąt minut (Michał nie wie na ile, podobno chodził i sprawdzał, ale czas porównywalny do pieczenia zwykłych ziemniaków).

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

Smak to słodka marchewka. Dziwnie tak jeść ziemniaka o smaku marchewki (wyczuwałam tam też banana?). Warto było kupić tego jednego batata, widzicie na zdjęciu – był dodatkiem do obiadu dla trzech osób.