Chia u mnie w domu po raz pierwszy.
Pochodzenie przepisu
Niebo na językach – Pudding chia z mango i prażonymi orzechami
Składniki
- nasiona chia – 2,5 łyżki
- mleczko kokosowe – 200ml
- mleko zwykłe – 50ml (w przepisie sojowe)
- mango – pół
- banan – 1 (opcjonalnie, wpadł mi w ręce, więc dorzuciłam)
- miód, orzechy – były w przepisie, ale nie dałam
Krok po kroku w mojej kuchni
Pudding kokosowy z szałwią hiszpańską (chia) robi się (sam) przez całą noc. Nasiona stoją w mleku i pęcznieją, a rano nadają się do zjedzenia.
Wymieszać:
- nasiona chia – 2,5 łyżki
- mleczko kokosowe – 200ml
- mleko – 50ml
Dałam 200ml, bo tyle mleczka w domu posiadałam. Jeżeli macie całą puszkę, dostosujcie proporcje.
Mieszałam przez dwie minuty ziarenka z mleczkiem i mlekiem.
I to byłby koniec trudności. Je!
Do szklanek wkładamy owoce (u mnie mango i banany).
Na owoce wylewamy chia w mleku.
Idziemy spać. Rano jemy pyszny deser.
I jak?
Ciekawy deser. Namoczona chia to takie glutowate kulki, przyjemne w odbiorze. Nie jak żelki, nie jak tapioka, ale coś podobnego. Smakowało małym i dużym. Zjedzone i zrobione ponownie, tym razem z truskawkowym musem, ale o tym innym razem.