Dieta South beach – 1 Faza (8-14 dzień)

wpis w: blog, Kuchnia | 5

14-dniowy detoks od cukrów i skrobi. Warto dodać, że udany.

Czym jest dieta south beach, jak na nią wpadłam, czy się odchudzam i jak wyglądał jadłospis podczas pierwszych 7 dni – to już wiecie.

Przed Wami kolejne 7 dni jadłospisu zgodnego z 1 fazą diety SB.

 

Autorką grafiki jest Alicja (AlliSu)

Dzień 8

Śniadanie

parówki, pomidor z musztardą

kawa z mlekiem

sok pomidorowy

Przekąska 1

roladki z hummusem, wędliną i serem

Lunch

Krem z pieczonych pomidorów

klops domowy z książki SB (z wczoraj)

fasolka szparagowa zielona ugotowana i ogórek z jogurtem naturalnym (i startyogórek + 2 łyżki jog nat)

Przekąska 2  i Obiad

serek grani, pomidor, natka pietruszki i wędlina

 

Dzień 9

Śniadanie

frittata z fasolką, fetą i szynką

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

kawa

sok pomidorowy

Przekąska 1

kalarepa obrana i pokrojona i hummus (kupiony z biedry)

sok pomidorowy

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Lunch

kalafiorowa curry z Jadłonomii

bakłażany pieczone z granatem z Jadłonomii

Przekąska 2

orzeszki nerkowca 15 sztuk, rzodkiewki, kalarepa

Obiad

dorsz po śródziemnomorsku (książka o South beach)

kakao

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

Dzień 10

Śniadanie

jajecznica z szynką i zielonym (bazylia, pietrucha natka)

sok pomidorowy

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Przekąska 1

dorsz w pomidorowym sosie (z wczoraj)

Lunch

zupa kalafiorowa (z wczoraj)

klops z indyka z fasoli (z wczoraj)

sałatka: pomidory, ogórek, feta, sałata, sól, pieprz

sok pomidorowy

Przekąska 2

orzechy nerkowca 15 sztuk i pomidor

Obiad

mój miks improwizacja – podsmażony kurczak z tymianiem, do tego por, pomidory i czarna fasola – poddusić i jeść w miskach

 

Dzień 11

Śniadanie

parówki, kawa, sok pomidorowy

Przekąska 1

roladki z wędliną, serem, kiełkami, kefir

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Lunch

cebulowa z serem

klops z fasolą  i sałatka: feta, pomidor i ogórek, sałata

sok pomidorowy

Przekąska 2

serek + rzodkiewka + ogórek +  szczypiorek

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Obiad

krewetki i pietruszka i pastą z kolendry

 

Dzień 12

Śniadanie

kurki we frittacie

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Przekąska 1

roladki z kiełkami, wędliną i serkiem białym

 

Lunch

chłodnik ogórkowo-miętowy (ogórki, miętę, jogurt nat. zmiksować)

tuńczyk, pomidor i cebula (z książki SB)

Przekąska 2

migdały 15, rzodkiewki, serek naturalny, kawa

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Obiad

kurczak cytrynowy z kabaczkiem (z książki south beach) + ode mnie pomidory

 

Dzień 13

Śniadanie

babeczki quiche (z książki o south beach)

pomidory, ogórki, kiełki,

kawa i sok pomidorowy

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Przekąska 1

15 migdałów, serek, kalarepa

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Lunch

chłodnik ogórkowy (z wczoraj)

kurczak z kabaczkiem (z wczoraj)

Przekąska 2

kalarepa, pomidor, ogórek, cheddar 30g

Obiad

schab w botwince (z książki o South Beach)

sok pomidorowy

 

Dzień 14

Śniadanie

parówki, ogórek, ser na górę, sok pomidorowy, kawa z mlekiem

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Przekąska 1

mozzarella i pomidory, kefir 0%

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Lunch

zupa z białej fasoli po prowansalsku (z książki o south beach)

warzywa surowe i serek islos

Przekąska 2

roladki – wędlina, biały serek i kiełki brokuła + sok z cytryny

Obiad

łosoś pieczony z sosem szpinakowo-kaparowym (książka south beach)

surówka – rzodkiewki, ogórek, szczypiorek

 

Ode mnie. Co, po ile i gdzie znalazłam:

sok pomidorowy – 1.25zł/ 330ml, biedronka, nie ma cukru w składzie

bieluch serek do smarowania, pasta z kolendry, fasola w puszce czarna i biała – Kerfur,

jogurt naturalny – bakoma, biedronka, ok 2.00zł/290g, skład mleko i żywe kultury bakterii

kefir – Tola, biedronka, mniej niż 2zł, skład – mleko pasteryzowane, żywe kultury bakterii

cheddar – biedronka, 7,50złskład: mleko pasteryzowane, sól, kultury bakterii kwasu mlekowego, chlorek wapnia

warzywa – warzywniak, pomidory polubiłam odmianę Lima

jaja – warzywniak, kury szczęśliwe, biedronka 1

dorsz atlantycki – 19.90zł – biedronka za niecałe 0,5kg

– wiem, że parówki wchodzą do jadłospisu dopiero w drugiej fazie SB, ale to moja decyzja, żeby je teraz już wprowadzić, podobnie zawartości tłuszczu w serkach, kefirach, nie szukałam specjalnie 0%, ważniejszy był dla mnie skład, chciałam wybrać jak najlepsze jakościowo produkty

 

 

I jak?

09.10.2015r.

Dzisiaj kończę pierwszą fazę south beach. Mogłam, miałam pod ręką słodycze, pierniki mam w domu na widoku, cukier też, ale NIE TKNĘŁAM cukru przez ten czas. 5 posiłków dziennie, 3 duże, 2 małe, dużo warzyw (nie wiedziałam, że tyle da się zjeść).
Zmiany: 
– nie rzucam się na cukier
– okazało się, że skrobiowe mi do życia nie są tak niezbędne jak początkowow myślałam (obstawiałam głód chleba, mącznych rzeczy, ale nie)
– minus 4 kg
– smakuje mi Muszyna (woda z dużą ilością HCO- – szukam wody innej, która by miała od 600-1000 wodorowęglanów)
– brzuch zmalał widocznie, da się to zauważyć po spodniach i w bieliźnie (wtedy widać brzuch, jego stan)
– jem te małe przekąski warzywno-białkowe (np. roladki z serem i łososiem) i dają mi kopa, nie głoduję, nie chce mi się jeść godzinę po posiłku
– mam energię, chce się mi żyć!

Od jutra dwa tygodnie drugiej fazy (wprowadzanie węgli i skrobi i obserwacja siebie), przez pierwszy tydzień 1 owoc i 1 produkt skrobiowy dziennie. Pierwszego dnia sięgam po gruszkę i chleb, zobaczymy jak będą smakowały.

Powyższe punkty już teraz pokazują, że było warto zrobić sobie detoks – chociażby po to, żeby jeść regularnie, stracić brzuszną oponkę i wrócić do siebie. Jestem zmotywowana i chce mi się!
Trochę mnie drażni:

„Zobaczysz i tak będzie jojo, wróci opona, a Ty zaczniesz znowu słodzić!”.

A figę! Nie wróci, jeżeli utrzymam jadłospis bez słodyczy i 5 posiłków dziennie z taką ilością warzyw jak teraz, to nie ma bata. Dam radę!

 

Jadłospis drugiej fazy – zapraszam TUTAJ.