Propozycja Karola Okrasy.
Pochodzenie przepisu
Książka Pascal kontra Okrasa, kuchnia Lidla, s. 73
Składniki
- mięso wołowe – 0,5 kg (w przepisie było wieprzowe, ale podmieniłam)
- pieprz, sól – szczypta
- mąka pszenna – klika łyżek
- olej – do smażenia
- czosnek – 3 ząbki
- cebula – 2
- marchew – 2 sztuki
- majeranek suszony – do sypnięcia
- liście laurowe – 2-4 listki
- goździki – 5
- cynamon – szczypta
- miód – 2 łyżki
- piwo jasne – szklanka
- pomarańcza – 1 sztuka
- woda – 0,5 litra
- kasza gryczana – woreczek ugotowany wg instrukcji na opakowaniu
- ziemniak – 1
- jajko – 2
- por – 1 mały
Przed rozpoczęciem smażenia, w celu usprawnienia czynności warto:
- Cebulę, marchewkę i czosnek pokroić (cebulę w kostkę, resztę w plastry).
- Zetrzeć skórkę z pomarańczy i pokroić ją na cząstki owocowe (tzw. filety).
- Ugotować woreczek kaszy.
Krok po kroku w mojej kuchni
Mięso doprawić pieprzem i solą, wymieszać. Oprószyć mąką (2 łyżki) i wymieszać. Usmażyć na patelni na rumiano. Zdjąć mięso na bok.
Dwie łyżku miodu wlać na patelnię po mięsie. Miód zacznie się pienić i wtedy dodać do niego cebulę, czosnek i usmażyć. Wrzucić marchewki, kilka liści laurowych, sypnąć majerankiem i cynamonem, dorzucić 5 goździków. Wymieszać wszystko. Do warzyw wlać szklankę piwa. Zetrzeć skórkę z pomarańczy i gdy piwo przestanie się pienić i zacznie gotować dorzucamy skórkę z pomarańczy.
Ugotować i ostudzić kaszę, wsypać do miski. Dodać 3 łyżki mąki, startego ziemniaka (grube oczka), rozgnieciony ząbek czosnku, pokrojony por i 2 jajka. Wymieszać, przyprawić solą i pieprzem. Usmażyć na oleju na patelni. Usmażone racuchy wyłożyć na papier do pieczenia.
Włożyć do piekarnika i tuż przed podaniem podgrzewać 5 minut w temp. 180 st. C.
Do garnka włożyć mięso. Na nie wyłożyć warzywa, wrzucić do garka filety z pomarańczy i sok, który wycisnęliśmy z owocu podczas krojenia. Dolać 0,5l wody i wymieszać.
Trzymać na małym ogniu pod przykryciem przez ponad godzinę.
Na talerzu położyć ciepłe racuchy i na nie gulasz. Polać sosem z garnka. U mnie z boku rukolowy sos z poprzedniego dnia.
I jak?
Racuchy z porem – świetny pomysł na wykorzystanie kaszy gryczanej, a gulasz wołowy w piwie z pomarańczową nutką nie może być niedobry. Mięso rozpływało się w ustach. Polecam, kolejny raz Karol Okrasa odkrył przede mną piękno kuchni polskiej. Dziękuję.