Zostały mi w lodówce 3 jajka ugotowane na twardo. Co z nich zrobić? Wariację na temat klopsa.
Pochodzenie przepisu
Tyle słyszałam o klopsie, a nigdy nie próbowałam. To poniżej, to moja wersja z tym, co akurat miałam w lodówce (np. 3 ugotowane na twardo jajka)
Składniki
- mięso mielone wieprzowe – 300g
- jajka – 3 ugotowane na twardo + 1 nieugotowane do mięsa
- bułka tarta – 3-4 łyżki
- cebula – jedna czerwona zeszklona na patelni
- olej – łyżka do podsmażenia cebuli i czosnku
- czosnek – 1 ząbek
- sól, pieprz – po kilka szczypt
- zioła – u mnie pół łyżeczki oregano, bazylii
- boczek wędzony – 100g podsmażonego, pokrojonego w kostkę
Krok po kroku w mojej kuchni
Cebulę i czosnek podsmażamy na patelni, na łyżce oleju.
W misce mieszamy:
- mięso mielone wieprzowe – 300g
- jajka – 1
- bułka tarta – 3-4 łyżki
- cebula – jedna czerwona zeszklona na patelni
- czosnek – 1 ząbek zeszklony na patelni
- sól, pieprz – po kilka szczypt
- zioła – u mnie pół łyżeczki oregano, bazylii
- boczek wędzony – 100g podsmażonego, pokrojonego w kostkę
Do formy prostokątnej (keksówki) wsypujemy zioła, wykładamy 1/3 mięsa na dno, potem 3 ugotowane i obrane ze skorupek jajka. Wszystko przykrywamy mięsem mielonym.
Zapiekałam godzinę w 175 stopniach C.
I jak?
Dobre na obiad, gdy zostały jajka na twardo (może w czasie Wielkanocy?) lub gdy już nie wiemy, co by tu zrobić z mięsa mielonego. Do mięsa można dodać wszystkiego, co zalega w lodówce i będzie dobrze. Warto zostawić klopsa w zimnym miejscu, bo chwilę po upieczeniu ciężko się kroi. Na drugi dzień kroi się zdecydowanie lepiej, masa jest zwarta.