Ciekawe jak smakują kotlety bez mięsa.
Pochodzenie przepisu
na bank robiłam skądś, szukam, szukam i nie mogę znaleźć niestety
Składniki
- soczewica zielona – szklanka
- cebula – 1
- jajka – 2
- bułka tarta – 3 łyżki + do obtoczenia
- sól, pieprz – do smaku
- olej – do smażenia kotletów
Soczewicę zalać wodą, ok. 2cm nad wysokością ziaren i gotować 10-15 minut. Efekt będzie taki: soczewica wypije wodę.
Cebulę kroimy i szklimy na patelni (na oleju).
Soczewicę mielimy blenderem na miazgę, dodajemy zeszkloną cebulę, 2 jajka i 3 łyżki bułki tartej. Solimy, pieprzymy i mieszamy składniki na jednolitą masę.
Kolejny krok to uformowanie kulek i obtoczenie ich w bułce tartej.
Smażymy kotlety soczewicowe na patelni z obu stron (na rozgrzanym oleju).
I jak?
Zjedliśmy, bo zjedliśmy. Kotleciki same w sobie dobre, ale trzeba je dobrze i mocno doprawić, bo soczewica sama w sobie jest dość nijaka. Zrobiłam z ciekawości, żeby spróbować i jednak wybieram kotleciki mięsne. Nie były złe, wyszły takie inne. Ale zniknęły wszystkie tego samego dnia.
