Co robimy?
1. Solimy i pieprzymy łososia.
Bierzemy młynek/latarkę w dłoń i do dzieła!
2. Kroimy pora w plasterki.
Obieramy marchewkę i ucieramy na tarce.
Trochę masła wrzucamy na patelnię, roztapiamy.
Na patelni podsmażamy pora.
Dodajemy marchewkę.
Dodajemy kilka kropel octu winnego, pieprzymy i solimy.
3. Rozwijamy ciasto francuskie
Zainteresowani robią teraz <klik> i oglądają co dalej.
Jajko roztrzepujemy w miseczce, a tymiankiem posypujemy warzywa.
Gotowy do zlepienia łosoś pod warzywną pierzynką wygląda tak:
Łososie zlepiamy (miejsca zlepień smarujemy jajkiem) i wkładamy do piekarnika na 200 stopni.
Na ile? Aż zbrązowieją i gdy po wyjęciu i przekrojeniu jednego mięso w środku będzie upieczone.
Odwrócony tyłkiem pierożek
Po przekrojeniu:
I jak?
I pycha! Wczorajszą kolację i dzisiejsze śniadanie będę powtarzać pewnie jeszcze wiele razy.
Łosoś w takiej formie (nie musi być łosoś, może być filet z jakiejkolwiek ryby) doskonale pasuje jako przekąska na imprezie (kroimy drobno mięso ryby i robimy paszteciki), jako gustowna przystawka, ale też świetnie się sprawuje jako danie główne solo. Mniam!