Miałam łososia i grzyby. Nie zostało mi nic innego jak wejść na Kwestię Smaku i liczyć, że znajdę tam przepis.
Pochodzenie przepisu
Kwestia Smaku – link.
Składniki
- grzyby – 40g namoczone na noc w zimnej wodzie, wody nie wylewać/ szklanka
- olej – 2 łyżki
- cebula – 1
- sól, pieprz – szczypta do sosu grzybowego | szczypta po mące ziemniaczanej | szczypta do łososia
- bulion – 0,5 szklanki
- liść laurowy – 1
- ziele angielskie – 2-3 kulki
- mąka ziemniaczana – łyżeczka
- woda zimna – 2 łyżki
- łosoś – płat
Grzyby namaczamy na noc w zimnej wodzie.
Na patelni, na oleju podsmażyć cebulę, dodać grzyby, posolić i dodać pieprzu. Trzymać razem przez kilka minut.
Dodać
- bulion – 0,5 szklanki
- woda z moczenia grzybów
- liść laurowy – 1
- ziele angielskie – 2-3 kulki
10 minut dusić pod przykryciem
W szklance rozmieszać:
- mąka ziemniaczana – łyżeczka
- woda zimna – 2 łyżki
Wlać na patelnię, zagęści się sos momentalnie.
Przyprawić solą i pieprzem.
Do tego upiekłam łososia (sól, pieprz, łosoś).
15 minut w prodziżu.
I jak?
REWELACYJNY sos! 6 w skali szkolnej. Bajka. Jedliśmy i zdecydowaliśmy, że ten łosoś z sosem wchodzą na nasz wigilijny stół za rok.