Pochodzenie przepisu
www.http://godnezycie.blogspot.com/
Składniki
- mielone – 300g
- cebula – 1 czerwona
- mieszanka chińska – całe opakowanie (kupiłam w biedronce)
- czosnek granulowany – łyżeczka (mogą być 2 ząbki czosnku przepuszczone przez praskę)
- przyprawa 5 smaków – łyżka
- olej kokosowy – do podsmażenia mielonego
- sos sojowy – 3 łyżki (dałam sos teriyaki)
- woda – szklanka
- szczypior – do posypania
sos
- ocet ryżowy (lub sok wyciśnięty z 1/2 cytryny) – 3 łyżki
- woda – 3 łyżki
- sos sojowy (jasny) – 5 łyżek (dałam sos teriyaki)
- cukier brązowy – 3 łyżki
- mąka ziemniaczana – łyżeczka
- woda zimna – 3 łyżki
do podania
- komosa ryżowa – szklanka ugotowanej zgodnie z instrukcją na opakowaniu (może być kasza lub ryż, co macie)
Na patelni rozgrzać olej kokosowy, dodać mięso mielone. Polać sosem sojowym. Podsmażać na średnim ogniu, mieszać.
Dodać cebulę pokrojoną w kostkę. Wymieszać. Trzymać na ogniu 2-3 minuty.
Dodać mieszankę chińską, posypać:
- czosnek granulowany – łyżeczka (mogą być 2 ząbki czosnku przepuszczone przez praskę)
- przyprawa 5 smaków – łyżka
Przykryć i dusić przez 20 minut. Mieszać od czasu do czasu. Jeżeli trzeba (gdy się pali), dolać szklankę wody.
Po tym czasie uzyskałam gotowe danie. Jednak jego smak był… okropny. Mielone i mieszanka chińska, jakbym znalazła się w kuchni u niedoświadczonego studenta. Coś trzeba poprawić. Stąd sos z Kwestii Smaku.
W misce wymieszałam:
- ocet ryżowy (lub sok wyciśnięty z 1/2 cytryny) – 3 łyżki
- woda – 3 łyżki
- sos sojowy (jasny) – 5 łyżek (dałam sos teriyaki)
- cukier brązowy – 3 łyżki
Zalałam składniki na patelni tym sosem.
Łyżeczkę mąki ziemniaczanej rozpuściłam w zimnej wodzie. Wlałam do potrawy. Sos natychmiast się zagęścił.
Podałam z ugotowaną wcześniej komosą ryżową, posypałam szczypiorkiem.
I jak?
Z dania bez smaku powstał całkiem dobry obiad. Szybko, wykorzystałam zalegające składniki (mielone i mieszankę chińską). Przepis z Kwestii Smaku na sos chiński uratował to danie.