Naje 2014 to mój prywatny ranking NAJlepszych, NAJbardziej zaskakujących, NAJbardziej niedocenionych i poruszających zdarzeń w tym roku.
Najlepszy prezent
– przypadkowy – kombinowany ostatniego dnia album na dzień Ojca, do dzisiaj chłopaki czytają, Paweł przynosi swoją książę do taty, oglądają zdjęcia i czytają
– tort od chrzestnego na roczek Pawła
gdy zobaczyłam ten tort myślałam, że się rozpłaczę ze szczęścia, piękny był!, wspaniały, Kasia ma rękę do wypieków i ten tort na roczek naszego dziecka to tylko potwierdził9
– książka Agaty do netu
ile radości sprawiła mi ta publikacja, to nie macie pojęcia
http://czytaczka.pinger.pl/m/22862960
Największe zrealizowane marzenie domowe
stół krzesła
no nareszcie i ja mogę jeść posiłek z rodziną przy prawdziwym ciemnym stole
Najpiękniejszy zachód słońca
nad Florencją w maju
zdecydowałam się i pojechałam do Doroty w odwiedziny
miejsca, które mi pokazała na zawsze zostaną w moich wspomnieniach
najlepszy był jednak zachód słońca, który oglądałyśmy z tłumem ludzi na pobliskim wzniesieniu
Najszczęśliwsze love story
Doda i ambasador cebulostanu, Kaktus
poznałam ich kilka lat temu, przeszło mi przez myśl, że byliby dobrą parą, ale w najśmielszych snach nie przewidziałabym, że będzie ślub, wyjazd w nieznane za ocean
a jeszcze w zeszłym roku w sylwka…
Najżwawszy bieg
O 14:14 do urzędu stanu cywilnego na ślub ww. przyjaciół, na przełaj przez Hucisko w Gdańsku, z dowodem osobistym w ręku, krzycząc, że świadkowa już jest
Największy dół roku
Awantura guciowo-pawłowa – na szczęście rozwiązana
http://czytaczka.pinger.pl/m/22696631
http://czytaczka.pinger.pl/m/22664503
ciągłe chorowanie dziecka z 10-dniową wizytą w szpitalu
i to, że się nie udało mi zrealizować mojego małego/dużego marzenia (ale od czego jest 2015)
Największe drzewo
choinka u Kaktusa
to było DRZEWO! ludzie!
jak je zobaczyłam ustawiłam się do zdjęcia rodzinnego i nie odeszłam póki takiego nie zrobiono
Najlepszy zakup “pierdoła”
TT – szczotka, używana codziennie różnica jest
szczotka obrotowa – używana na wyjścia, różnica jest
http://czytaczka.pinger.pl/m/21387167
Największa zmiana
Pawłowe chodzenie i bycie “dużym chłopcem” a nie pełzakiem
Największe wydarzenie włosowe
Grzywka urosła
Włosy po szalonej fryzjerce z 2013 odrosły
Największa drama na pingerze
Coś co pamiętam i miałam ochotę rzucić blog w cholerę- Motyl Paweł i komentarze szydząco genderowe, nic mi tak nie działa na nerwy jak drwienie z mojego dziecka (matka lwica), tu się nie zdystansuję nigdy, nie zamierzam
Największa zmiana jakościowa
Heniu focus zamiast Toyoty – Michał postanowił i zrealizował swoje marzenie, zamienił toyotę, która niebezpiecznie się rozkraczała na środku drogi na Henia Focusa, i dobrze, byle on się nie rozkraczył
Kanapa 3osobowa zamiast starej brudnej skórzanej 2ki – chyba największa zmiana w domu, nareszcie jest gdzie siedzieć, i co z tego, że jest wielgachna? taką chcieliśmy
out kwadraciki – NARESZCIE pozbyłam się tego magnesu na kurz, idź i nie wracaj!
http://ri.pinger.pl/pgr86/d74e3e430018c5b553235d09/P3140733.JPG
Najlepsza potrawa
z soczystym łososiem każda!
Najciekawsza rozmowa
Największe zaskoczenie domowe
że prasowanie parującym żelazkiem może być miłym zajęciem
Najlepszy serial roku
30 ROCK http://czytaczka.pinger.pl/m/22759046
Najczęściej używany gadżet
Tula nosidło – bez dwóch zdań, używana prawie codziennie (teraz mniej, ale podczas choroby to jest zbawienie!)
http://czytaczka.pinger.pl/m/21394107
Najważniejszy buziak roku
<klik>
*Największa zmiana we mnie*
jestem pewniejsza siebie jeżeli chodzi o dziecko, pewnie zaskoczy mnie jeszcze dużo, ale cieszę się, że nie mam już niemowlaka, nie muszę mielić jedzenia, kombinować
http://czytaczka.pinger.pl/m/21394336
*Największy zawód kosmetyczny*
hybrydy, które nie przetrwały nawet tygodnia
http://czytaczka.pinger.pl/m/21458008
*Najlepsza książka*
Może nie wybitne arcydzieło, ale czytadło, które pochłonęłam
6 tomów Jadowskiej
http://www.pinger.pl/szukaj/po_tagu?t=Dora%20Wilk
*Najmądrzejsza/acz pochopna/ decyzja*
zostawienie chłopaków na kilka dni i Florencja z Dorotą…
http://www.pinger.pl/szukaj/po_tagu?t=co%20warto%20zwiedzi%C4%87%20we%20Florencji
*Najczęściej używany kosmetyk/kolorówka*
te lakiery z Rimmela
http://czytaczka.pinger.pl/m/21843376
*Najfajniejszy dzień na łonie natury*
Mai urodziny – na luzaku, fajnie we dwie z Kasią spędziłyśmy wtedy z dzieciakami czas u rodziców na działce
*Największe zdarzenie organizacyjne*
Urodziny Michała i bieg przez osiedle, w drodze spotykał przyjaciół i rozwiązywał zadania. Macie pomysł, gdzie miał iść? ktoś odczyta?
*Najbardziej wyluzowana mama*
Hankam/Hanuta/Hania – chciałabym mieć luz mojej Hani
*Najbardziej wkurzający/denerwujący gadżet roku*
może pokażę:
mój stary telefon http://czytaczka.pinger.pl/m/21838453
chicco spacerówka: http://czytaczka.pinger.pl/m/22651321
http://czytaczka.pinger.pl/m/22380195
*Największy przystojniak roku*
Bohun!
http://czytaczka.pinger.pl/m/21989873
mój domowy Bohun!
*Najciekawszy wybór roku na pingerze*
z Wami/ jaka kiecka na chrzest
oto jedna z propozycji:
*Największa kulinarna miłość roku*
RUKOLA
*Najfajniejszy blog na pingerze/Najlepsza akcja/Najdzielniejsza mama roku*
Alicja
http://pani-grafik-prv.pinger.pl/
nie komentuję, bo nie ma czego, najdzielniejsza matka tutaj, kibicuję calym sercem Ali, jej mężowi i maluchom
*Największe znalezisko*
mój sos! http://czytaczka.pinger.pl/m/22235629
*Najlepsza złota rączka*
mój mąż!
wstyd to co było w łazience
już wstydu nie ma, zorganizował i zrobił mini remont
*Największy przylepiec roku
*Największe rozczarowanie roku*
że żłobek nie wyszedł
*Najfajnieszy spacer roku*
w parku Chirona z Zosią, Karoliną i Tomkiem
*Najczęściej powtarzany deser*
serniczki – jak my się nimi opychaliśmy
http://czytaczka.pinger.pl/m/22788015
*Najbardziej udany wyjazd*
Trójka dzieci (pół roku, 8 miesięcy i rok).
Sześcioro dorosłych, kumple z pracy i z liceum z drugimi połówkami.
Pies.
Miejscowość o nazwie Lizaki.
5 dni.
*Najciekawsze doświadczenie*
Ciekawe dla ilu osób starczy jajecznica z jajka strusia?
*Najczęściej powtarzane słowo roku*
Felek
przynieś Felka, przytul Felka
*Największe zaskoczenie jeżeli chodzi o obowiązki domowe*
kapsułki do prania (nie, nie proszek do firanek ) – że działają i że czuję różnicę w praniu
*Najlepszy program TV*
Domisie – chyba jedyny, który oglądam regularnie (i z pasją )
http://czytaczka.pinger.pl/m/22854859
*Największa wdzięczność roku*
babcie: Mila i Ola, pomogły nam i mam dług wdzięczności
*Największa nuda czytelnicza*
– Taniec ze smokami, nuda do tego stopnia, że lepiej poczekać na serial (kto by pomyślał?)
http://czytaczka.pinger.pl/m/22633830
*Największe kulinarne zaskoczenie*
że dynia pasuje do wszystkiego http://czytaczka.pinger.pl/t/dynia
że robię gulasz bez patrzenia w przepis
że ocet balsamiczny to takie dobro
że drożdżowe mi wyszło http://czytaczka.pinger.pl/m/22702951
że tymbark tak dobrze smakuje w potrawachhttp://czytaczka.pinger.pl/m/22737427
*Największe zaniedbanie, które naprawiam*
zęby – chodzę, naprawiam, jest ok, lepiej późno niż wcale
http://czytaczka.pinger.pl/m/22675975
http://czytaczka.pinger.pl/m/22787297
*Największy sukces naukowy roku*
moja siostra inżynierem na PG! DUMA!
*Największe odkrycie medyczne*
solcoseryl
sinus rinse http://czytaczka.pinger.pl/m/22759975
*Najszczerszy wpis*
06.10.2014
„Wczorajszy wieczór to była refleksja o przemijaniu.
Odrobinę za mocno wtuliłam się w Michała. Przytulałam go i nie chciałam puścić.
– A co to za zapaśniczy chwyt? – zapytał zdziwiony.
Chciałabym tak bardzo, żeby wszystko było jak jest teraz, żeby zatrzymać to, co mamy. Żebyśmy zawsze byli tacy szczęśliwi, z radością przyglądali się postępom Pawła, biegającemu wkoło Guciowi, spędzali razem wieczory otuleni kocem, z wiedzą, że otacza nas kochająca rodzina.”
Koniec i bomba, kto czytał ten trąba!