Nowe łóżko Pawła

wpis w: blog, dziecko, Pokój Dziecięcy | 0

Na szybko zdecydowaliśmy się kupić Pawłowi nowe łóżko.

kdsz.jpg

foto stąd 

Koszt

440zł (z przesyłką) na allegro.

Dlaczego zmieniliśmy łóżeczko ze szczebelkami na łóżko młodzieżowe?

Kupiliśmy i zmieniliśmy teraz, gdy Paweł ma skończony rok i prawie 3 miesiące. Niestety nasz spryciarz nauczył się wychodzić górą (pierwszy raz, gdy zobaczylam, to prawie zawalu dostałam) z łóżeczka turystycznego, a łóżeczko drewniane po Majce zostało przeze mnie załamane. Normalnie wyjęlibyśmy szczebelki z łóżeczka drewnianego i żylibyśmy dalej, ale niestety zostaliśmy bez takiej możliwości.

Jak minęła pierwsza noc w nowym łóżku?

Pierwsza noc to mój strach i gonitwa do łóżeczka, bo wieczorem Paweł miotał się (jak zwykle się miota po łóżeczku), opadał na wszystkie strony i uderzył się w ścianę (siedziałam przy nim i nie zdążyłam zareagować, zamortyzować upadku). Był bardzo zmęczony, ale ciągle wychodził (ciągle = 14 razy, liczyłam , wyszedł ledwo widząc na oczy, na ostatnich nogach, jak lunatyk, a ja go ciągle przynosiłam do łóżka). Łóżko było łatwe do złożenia, materiał porządny, drewno zostało ocenione na trwałe i wytrzymałe. Paweł radzi sobie dobrze z wchodzeniem i wychodzeniem. Teraz musi się przyzwyczaić, że mocniejsze uderzenie w drewniane elementy boli (na noc okładam kocem), a my kombinujemy, co zrobić ze ścianą za łóżkiem, gdzie doszło do uderzenia. Jest parę pomysłów DIY, zobaczymy jak nam wyjdzie ich realizacja.

Jak na pierwszą noc sen od 21 do 5:30, przerwa o 1, ale okazało się, że to tylko jakieś mikroprzebudzenie. Jestem dobrej myśli, a jeżeli się okaże, że jest za mały na takie wielkie łoże, to spróbujemy naprawić (skontaktować się z firmą) załamane szczebelkowe u firmy, gdzie było zamawiane 6 lat temu. Zobaczymy.

Inżynier nadrozu i kierownik budowy

PB050136.JPG
PB050142.JPG
PB050151.JPG