Odtworzyłam go krok po kroku w mojej kuchni.
I wyszedł tak:
A na patelni tak:
Przechodzimy do tego, jak zrobić to cudo (bo wyszło pyszne!).
Treść to Ctrl+C Ctrl+V z komentarza Sekutnicy
Schab…..
rozbijamy…….
i smażymy zwykłe schabowe w panierce (polecam wybrać do tego głęboką patelnię albo brytfannę).
Pod koniec smażenia dodajemy pół cebuli pokrojonej w piórka,
(można dodać też czerwoną paprykę pokrojoną w kostkę oraz pieczarki, wszystko wcześniej można podsmażyć).
Do tego dodajemy prosty w przygotowaniu sos:
Kostkę rosołową zalewamy ok 0,5l wrzącej wody, do tego mały słoiczek przecieru pomidorowego.
Tym zalewamy schabowe i na malutkim ogniu gotujemy aż sos zrobi się gęsty, a cebulka całkowicie zmięknie.
Najlepiej smakuje ze zwykłymi gotowanymi ziemniakami i surówką. Zamiast schabu można użyć piersi z kurczaka.
I jak?
Ale pyszna ta panierka. Próbując miałam wrażenie, że gdzieś już to jadłam. Prawdą jest, że nigdy nie dodawałam do schabowych przecieru pomidorowego (jakoś na to nie wpadłam), ale dzięki temu mogę się teraz zachwycać.
Bo danie jest pyszne! Polecam.