Mięso rozpływało się w ustach.
Pochodzenie przepisu
gazetka biedronkowa – nr 40/2013 – schab zapiekany z sosem z porów
Składniki
- schab – kilka plastrów
- por – 1
- czosnek – 2 ząbki
- masło – 2 łyżki
- mąka – 2 łyżki
- śmietana 18% – 200ml (lub jogurtu naturalnego)
- olej rzepakowy – 2 łyżki
- sól, pieprz – szczypta
- bulion lub woda – szklanka
Pora pokroić w plastry. 2 łyżki masła rozgrzać na patelni. Dodać pokrojonego pora i posiekany czosnek. Smażyć 2 minuty. Wlać szklankę wody (lub bulionu). Odczekać 2 minuty. Dodać 200ml 18% śmietany (lub jogurtu naturalnego). Posypać solą i pieprzem. Całość wymieszać, po minucie zdjąć z ognia.
Plastry schabu rozbić, obtoczyć w mące i usmażyć na 2 łyżkach oleju.
W przepisie jest mowa o duszeniu, w nazwie o zapiekaniu – wnioskuję, że popełniono błąd i robię jak mi logika podpowiada. Podsmażone plastry schabu wkładam do porowego sosu i trzymam razem na ogniu przez 5-7 minut.
I jak?
Schab wyszedł kruchy, rozpływał się w ustach. Porowy sos podałam z ziemniakami, posypałam natką pietruszki. Smakowało wszystkim domownikom.