Zobaczyłam w gazecie zdjęcie sernika z ciemną warstwą. Doczytałam, że można ją stworzyć z cynamonu, kakao lub czekolady w proszku.
Pochodzenie przepisu
Poradnik Domowy – nr 4(296), s. 79
Składniki
spód
- mąka – 8 dag
- cukier puder – łyżka
- proszek do pieczenia – 1/4 łyżeczki
- żółtko – 1 sztuka
- margaryna – 4 dag
masa
- margaryna – 6 dag
- cukier – 10 dag
- jajka – 3 sztuki
- twaróg – 0,5kg (zmielony)
- mąka ziemniaczana – łyżka
- cynamon – 3 łyżeczki
Krok po kroku w mojej kuchni
W przepisie jest informacja, że działamy w tortownicy o średnicy 19cm. Moja jest większa, więc wiadomo, że sernik będzie niższy (dodatkowo sernik mojej mamy miał 2x więcej twarogu i jajek).
Robimy spód. 8 dag mąki, łyżkę cukru pudru, 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia, żółtko i 4 dag margaryny zagniatamy w kulkę i wylepiamy ciastem dno formy.
Drugi etap to masa. Zaczynam od zmielenia twarogu (u mnie blenderem). Oddzielam białka od jajek (po 3 sztuki jednego i drugiego). Białka ubijam na sztywni,
Obok ucierałam 6 dag margaryny ze 100g cukru. Do tego dodaję po jednym żółtku i ciągle mieszam. Na koniec dodaję twaróg (też nie wszystko naraz). Dosypuję łyżkę mąki ziemniaczanej, mieszam. Dokładam pianę z białek i delikatnie łączę dwie miski – tą z pianą i tą z masą serową.
Do formy wylewam połowę masy, posypuję cynamonem warstwę i przykrywam resztką masy. Górę też prószę cynamonem.
Pieczenie – godzina 150 stopni.
I jak?
I nisko, bo nie wyrósł. Ładna linia cynamonowa zachęca do zjedzenia. Jeżeli miałabym powtórzyć ten sernik to albo faktycznie zastosować formę o średnicy 19cm, albo podwoić ilość składników. Dobry, smaczny, ale przy tym serniku mojej mamy on nawet nie stał/nie umywa się. Chociaż ta warstwa cynamonowa to fajny sposób na urozmaicenie wyglądu ciasta.