Robiłam już makaron z płatami wędzonego łososia, ale jakoś zawsze wychodziło mi ostatecznie mało samego łososia. Postanowiłam to zmienić i opierając się na przepisie zrobiłam wariację na temat łososia z makaronem.
Od lewej:
makaron, cytryna, mascarpone, łosoś wędzony ale w kawałku + potrzeba jeszcze koperku
Makaron gotujemy wg instrukcji na opakowaniu.
Na patelnię wlewamy łyżkę oliwy.
Łososia tniemy w drobne kawałki.
Łososia wrzucamy na patelnię.
Do podgrzanego łososia dodajemy ser mascarpone.
Cytrynę rolujemy (żeby wycisnąć więcej soku) i wyciskamy sok z całej na patelnię.
Wszystko mieszamy na małym ogniu.
Kroimy koperek drobno.
Dorzucamy koperek na patelnię.
Na patelnię dodajemy makaron. Mieszamy składniki.
Nakładamy na talerze.
Stróż zawsze pilnuje swojej pani.