Tortille z ostrym farszem.
Pochodzenie przepisu
Moje smaki życia – 8/2015, s. 46
Składniki
- mielone – 250g
- fasola czerwona – puszka, 400/240g
- czosnek – 2 ząbki
- pomidory krojone – puszka, 350g
- śmietana 12% – 30g
- tortilla pszenna – jedno opakowanie, 4 placki, można zrobić w domu, TU przepis
- cebula – 1 sztuka, miałam czerwoną i taką dałam
- sól – do smaku
- olej – 3 łyżki do smażenia mięsa w sosie
- ser sałatkowy-kanapkowy – nie dałam takiego, dałam zwykły żółty – on jest do posypania góry, stwierdziłam, że zwykły też się nada
- ostra papryka w proszku – łyżeczka
Krok po kroku w mojej kuchni
Na oleju trzeba zeszklić pokrojone drobno 2 ząbki czosnku. Dodajemy mięso i smażymy przez 5 minut.
Po tym czasie dodajemy pomidory z puszki, sól i ostrą paprykę. Dusimy 15 minut.
Po 15 minutach dorzucamy odsączoną fasolkę i trzymamy wszystko razem przez 5 minut na ogniu. W przepisie nikt nie wspomniał o cebuli, więc wrzuciłam ją razem z fasolą na patelnię.
Farsz do wrapów wygląda tak. Warto go przestudzić.
Wrapy zawijamy z farszem jak umiemy. Starałam się to robić jak w przypadku burrito – TU film.
Układamy tortille z nadzieniem w naczyniu żaroodpornym . Smarujemy śmietaną 12% i posypujemy serem.
Pieczemy 20 minut w temperaturze 180 st. C.
I jak?
Dobre, szybkie, proste do wykonania. Niestety do zjedzenia natychmiast, gdy gorące, bo wersje „następnego dnia” i „na zimno” już jakoś dziwnie smakowały. Podałabym to na kolację, gdy przyjdą znajomi oglądać film (zawinięte w sreberko jak burrito). Każdy najedzony, a gotujący się nie narobi.
