Szybkie, drożdżowe zawijańce.
Pochodzenie przepisu
Moje Smaki Życia, nr 3/2016, s. 70
Składniki
- drożdże – 20g
- mleko – 200ml
- cukier – 4 łyżki
- mąka – 250g
- ser twarogowy – miałam Piątnicę do serników, 250g
- jajka – 1
- żurawina – 2 łyżki (dałam też rodzynki)
- skrobia ziemniaczana – 2 łyżeczki
- sól – szczypta
200ml mleka podgrzać w garnku. Ma być ciepłe, nie ma być gorące.
W misce umieścić:
- drożdże – 20g
- mleko – 200ml, podgrzane
- cukier – 2 łyżki
Odstawić w ciepłe miejsce na 20 minut.
Widok po tym czasie przedstawia środkowe zdjęcie.
Do miski dodać:
- mąka – 250g
- sól – szczypta
Zagnieść ciasto.
Odstawić na 30 minut do wyrośnięcia.
W tym czasie w naczyniu wymieszać:
- ser twarogowy – miałam Piątnicę do serników, 250g
- jajka – 1
- żurawina – 2 łyżki (dałam też rodzynki)
- skrobia ziemniaczana – 2 łyżeczki
- cukier – 2 łyżki
Wyrośnięte ciasto rozwałkować (podsypać mąką, jeżeli się przykleja). Posmarować środek serem, zrolować ciasto i pokroić w plastry.
Nie miałam papieru do pieczenia (którego raczej Wy użyjcie w tym momencie), więc radziłam sobie jak umiałam. Piekłam plastry w 180 stopniach przez 25 minut na folii aluminiowej.
I jak?
Dla mnie mało słodkie i nijakie. Dla męża i dziecka jak drożdżówka z serem – zajadali się i chwalili. Opinie domowników są podzielone.