W dniach 22-24 maja Gdańsk obchodził Święto Miasta. Występy, koncerty, gry i zabawy – to można było znaleźć na Starym Mieście. My chcieliśmy iść na spacer z przewodnikiem „Śladami gdańskich lwów”.
Ale nie zdążyliśmy. Trudno, zrobimy sobie sami spacer. Znamy przecież Gdańsk, wiemy gdzie szukać lwów. Tutaj pisałam, o zwierzętach w herbie miasta.
Tak przy okazji muszę przyznać, że bardzo lubię Gdańsk (dumna mieszkanka 😀 ), dobrze mi się tu mieszka i zawsze czuję dumę, gdy widzę w oczach turystów podziw.
1. Zbrojownia
miejsce zbiórki wycieczki – nad wejściem herb miasta dwa krzyże, korona i dwa lwy
zbrojownia jest obecnie w remoncie, nie da się wejść do środka
2. Złota Brama i ulica Długa
Idziemy na Długą.
O Złotej Bramie opowie nam dziewczynka
Wchodzimy na Długą.
- Złota brama – tu też są lwy
- Ulica Długa

3. Neptun
Stoi od XVII wieku.
ciekawostki
- 650kg
- pierwotnie lano wodę z wiader z Dworu Artusa do fontanny
- listek figowy zasłaniający intymne części ciała dołożono dopiero w 1988roku
4. Zielona Brama
tu trafiliśmy na uzdolnioną skrzypaczkę
5. Gdańsk Eye – Koło widokowe
Nowość w mieście, koło widokowe, drugi rok z rzędu, na Wyspie Spichrzów, zaraz za Zieloną Bramą, nie da się przeoczyć
– 25zł, 15 minut obracania
– 55 metrów wysokości
6. Wyspa Spichrzów/ widok z odnowionej Wyspy Spichrzów
Kilka wieków temu na wyspie stało 300 spichlerzy, do 2015 pozostała ruina z ludźmi z wędkami, o ile do rybaków nic nie mam, to zawalające się mury i chaszcze nie wyglądały dobrze w centrum miasta (równoległa do Długiego Pobrzeża, idziecie i macie widok na budowlaną masakrę nad Motławą). Byłam bardzo ciekawa prac, które zostały przeprowadzone.
tu o planach związanych z Wyspą
Na miejscu okazało się, że na Wyspie stoi Koło Widokowe, jakieś karuzele dla dzieci, pozostałości murów. Powstała kładka dla zwiedzających. I właśnie ją wybraliśmy. Nareszcie Wyspa Spichrzów nie straszy (trochę straszą ogrodzenia i niedoróbki, ale rozumiem, że prace trwają). Możemy zobaczyć gdańskiego Żurawia z oddali.
7. Długie pobrzeże
Nie poszliśmy na Ołowiankę, cofnęliśmy się i ruszyliśmy Długim Pobrzeżem pod hotel Hilton.
kolejka do Misia (pyszne lody) nas zniechęciła do czekania
8. Pomnik Tym co za polskość Gdańska
- odsłonięty w 1969 roku
- umyty w marcu 2015 po 10-latach, zobaczyliśmy jak wyglądał w oryginale
- „Pamięci Polaków gdańskich, którzy zginęli za polskość Gdańska w niemieckich więzieniach, obozach koncentracyjnych i innych miejscach kaźni w latach 1939-1945.” – napis na pamiątkowej tablicy
- wiki tutaj
9. Fontanna Czterech Kwartałów
- nie chodzi o pory roku, a o dawne dzielnice Gdańska (kwartały: Szeroki,Wysoki,Rybacki i Kogi)
- sterowana komputerowo, 24 dysze, 4 lwy z brązu
- dwa metry pod fontanną jest komora do sterowania, zapisanych jest 150 programów do zabawy wodą, raczej nie dostrzeżecie powtarzalności
- warto przyjść tu nocą
- Szeroka przechodzi w ulicę Grobla I
- Turbot pochwycony – rzeźba Guntera Grassa
- Wystawa plenerowa zdjęć Mariana Dobrzykowskiego, Gdańsk 1945-1960
- Kaktusy są dobre na wszystko!
i na do widzenia
Jan III Sobieski
- pomnik stał pierwotnie od 1898 roku we Lwowie
- do Gdańska przeniesiony w 1965 roku
Ps. Znalazłam naszą niedoszłą wycieczkę. Proszę bardzo: