Pochodzenie przepisu
Moje Smaki życia 8/2016, s. 43
Składniki
- bakłażan – 1
- sól – łyżka
- oliwa – 2 łyżki
- feta – 150g
- oregano – łyżeczka
- orzechy włoskie – 10 orzechów bez skorupki
- szczypiorek – kilka łodyżek (nie miałam, nie dałam)
Bakłażana umyć, osuszyć i pokroić na plastry o grubości 0,5cm. Posypać plastry solą i odstawić na 30 minut. Po tym czasie odlać sok, opłukać zimną wodą i osuszyć.
Każdy plaster bakłażana posmarować oliwą (pędzelkiem) i zrumienić na patelni grillowej.
Potem już z górki, bo składanie – na plaster bakłażana położyć fetę, posypać oregano i położyć na górze kawałki orzechów włoskich. Zwinąć bakłażana w rulon.
Jeżeli macie, przewiążcie rulony szczypiorkiem i skropcie sokiem z cytryny.
I jak?
Jak przekąska na imprezie u dorosłych ludzi. Widzę te bakłażany na stole przy tortilli ciach-ciach. Smak? Jak przekąska, za szybko znika (na jeden kęs), żeby zapamiętać jej smak. Kojarzę głównie słoną fetę. Bez rewelacji, ale przyczepić się też nie mam do czego.