Jaka powinna być pierwsza zabawka dziecka?

Należę do osób, które nie lubią otaczać się rzeczami. Zwalczam w sobie zbieractwo i co kilka miesięcy wyrzucam wielkie torby ubrań, gazet i innych zbędnych rzeczy. Jeżeli chodzi o zabawki – wolę jedną, dwie, trzy z danego rodzaju niż kilkadziesiąt sztuk.

Niedługo stanę przed dylematem dot. zabawek, którymi będzie się bawiło moje dziecko. Już teraz widzę, że wodzi oczami za obrazem i dźwiękiem, próbuje ładować ręce do buzi (jestem bardzo za tym i zachęcam syna to tego). Po prostu czuję, że dni dzielą nas od momentu, kiedy w rękach naszego dziecka znajdzie się pierwsza zabawka.

I zaczęłam się zastanawiać – co wybrać?

Dzięki dobremu sercu mojej siostry i hojności gości odwiedzających Pawła aktualnie sytuacja wygląda tak:

PA100679.JPG

Do tego dojdą jeszcze rzeczy po Majce (powiedzmy 5x więcej od tego na zdjęciu).

Przejrzałam zabawki i wydaje mi się, że można podzielić je na kilka kategorii.

1. Grzechotki
– zwykłe plastikowe

PA100666.JPG

 

PA100669.JPG

– miękkie

PA100660.JPG

– miękkie zawieszkowe

PA100662.JPG

– łączone miękkie + plastikowe

PA100665.JPG

2. Piszczałki – naciskajki

616ec887002b1b17524653bd.jpg

– opcja naciskajek z gryzakami

PA100663.JPG

3. Gryzaki

PA100668.JPG

 

PA100671.JPG

4. Lustereczka

PA100672.JPG

5. Muzyczne zawieszki

PA100677.JPG

6. Mieszańce – wszystko w jednym

PA100674.JPG

 

PA100676.JPG

 

c5007d000020bf9e524653a4.jpg