Ciekawe czy to kaszotto będzie tak dobre jak poprzednicy.
Pochodzenie przepisu
Kwestia Smaku – kaszotto z buraczkami, kurczakiem i jarmużem
Składniki
- pierś z kurczaka – 300g
- oliwa – 3łyżki
- cebula – pół czerwonej
- por – pół
- tymianek – 1 łyżeczka
- kasza pęczak – 1/4 szklanki
- białe wino – 1/4 szklanki (nie miałam, pominęlam, dolałam bulion)
- buraczki – 2
- bulion – 1,5 szklanki
- jarmuż – 2 garście
- sól, pieprz – szczypta
- sos sojowy – łyżka
Krok po kroku w mojej kuchni
Pierś z kurczaka pokroić w kostkę, posypać solą i pieprzem, sosem sojowym, łyżką oliwy. Mięso wymieszać w misce. Na patelni rozgrzać 2 łyżki oliwy i podsmażyć na złoto kurczaka.
Dodać:
- cebula – pół czerwonej -pokroić w kostkę
- por – pół – posiekać
- tymianek – 1 łyżeczka
Trzymać razem 2 minuty.
Kolejny krok to kasza pęczak (istotne jest, żeby nie przesadzić z jej ilością, nie ma dominować w tym daniu, 1/4 szklanki, mało, ale starczy).
Potem wlać białe wino i gotować przez 2 minuty. Nie miałam, wlałam bulion (1/4 szklanki).
Buraczki obrać, zetrzeć na tarce i dodać na patelnię.
Pieprz, sól – jak lubicie, może być szczypta, można więcej.
25 minut gotować pod przykryciem, mieszać od czasu do czasu.
Już prawie koniec.
Jeszcze na 2 minuty dorzucić dwie garście jarmużu i gdy będzie miękki, można jeść.
I jak?
Wersja nocna (1 zdjęcie) i wersja dzienna (kolejne) z frytkami z batatów.
Poprzednie kaszotta były lepsze, to takie swojskie, dobre, ale bez szału. Może przeważył brak białego wina, może to ono nadaje takiego smaczku? Można zrobić, będzie smakować, ale orgazmu kubków smakowych nie było.