Bajecznie prosty sposób na łososia. Zobaczcie!

Pochodzenie przepisu

Karol Okrasa, Kuchnia Lidla – Łosoś smażony z zapiekanką z kalafiora z serem cheddar

Krok po kroku w mojej kuchni

Kalafior wkładamy do wody i gotujemy niby do miękkości, ale wcale nie. Ma być twardawy – potem będzie się zapiekał 10-15 minut w piekarniku, więc spokojnie dojdzie.

Ile czasu gotowałam kalafior? Od czasu gdy woda się zagotowała, trzymałam go w garnku przez 7 minut i czatowałam z widelcem, sprawdzając czy już jest wystarczająco miękki.

Na patelni rozgrzewamy olej – 2 łyżki. Wrzucamy kurki, podsmażamy chwilę (minutę). Posypujemy skórką z cytryny, solą i pieprzem. Szybko zdejmujemy z ognia na talerz.

Na patelnię/pozostałość oleju wrzucamy:

• cebulka dymka – 2 (dałam jedną cebulę) – pokrojone,
• czosnek – 2 ząbki – pokrojone,
• suszone pomidory – 100g – pokrojne.

Smażymy całość 2 minuty. Karol Okrasa radzi odłożyć 2 łyżki mieszaniny na później (do przystrojenia), ja nie odkładałam, chcecie, odłóżcie.

Do okrasy z suszonych pomidorów dolewamy:

• kwaśna śmietana – 200g,
• oregano – 1 łyżka,
• cytryna – skórka z połowy,
• sól, pieprz – szczypta.

Gotujemy, aż zobaczymy pęcherzyki na powierzchni sosu.

Wtedy dodajemy:

• miód – 1 łyżeczka i troszkę wody (2-3 łyżki).

Wszystko gotujemy.

Dodajemy podgotowane różyczki kalafiorowe i trzymamy na ogniu 1-2 minuty.

Kalafior wkładamy do naczynia żaroodpornego. Na niego podsmażone kurki i starty ser cheddar.

10-15 minut | 185 stopni C. – pieczemy

Najlepsze z tego przepisu. Coś, co jest tak proste, ale na najprostsze rzeczy najtrudniej wpaść. Chodzi o krojenie łososia. Zawsze kroiłam na pół wzdłuż, a tu Karol pokazał wersję w plastry. Po prostu krojenie w plastry. Ryba jest już w kawałkach, zawsze miałam problem z pokrojeniem upieczonej, a tu takie usprawnienie.

Łosoś – odkrajamy skórkę i kroimy w plastry po 2cm każdy. Pieprzymy rybę i układamy na górze listki bazylii.

Na patelni grillowej, na rozgrzanym oleju (mało!) układamy łososia listkami do dołu, smażymy po 30-60 sekund z dwóch stron. Po zdjęciu łososia z ognia, solimy go.

Tak naprawdę to tyle. Grillowany łosoś z bazylią i zapiekanka kalafiorowa.

I jak?

Wizualnie bomba! Łosoś grillowany krótko, soczysty, „innowacyjnie” pokrojony (tak, możecie się śmiać, ale dla mnie to usprawnienie i zamierzam teraz tak kroić łososia jak w tym przepisie), z bazylią (im mniej przy nim robione, tym łosoś lepszy). Zapiekanka na moje miała za dużo sera i była przekombinowana, ale moi współbiesiadnicy nie mogli ukryć podziwu i bardzo chwalili kalafiora.