Do mojej wersji carbonary dodam pesto.
Składniki
- śmietanka 30% – 150ml
- pesto – łyżka
- bazylia – kilkanaście listków
- boczek wędzony – 100g
- makaron – garść suchego makaronu (możecie wziąć jaki macie – spaghetti, u mnie gruby pomidorowy makaron)
Makaron gotujemy wg instrukcji na opakowaniu. Biorę garść grubego makaronu z pomidorami, bo taki mi wpadł tego dnia w ręce. Normalnie wzięłabym spaghetti lub rurki.
Na patelni, bez oleju, wytapiam boczek (od małego gazu do takiego średniej wielkości).
Do podsmażonego boczku wrzucam na 30 sekund bazylię (posiekaną).
Sos trzymam na patelni aż się odrobinę zredukuje (aż będzie gęsty). Dodaję makaron i mieszam wszystko razem na patelni.
Podałam z parmezanem i bazylią.
I jak?
Zielone pesto to połączone ze sobą: oliwa, bazylia, parmezan, orzeszki piniowe i sól. Do carbonary pasowało, smaku tak bardzo nie zmieniło. Było ok. Makaron w śmietance z wędzonym boczkiem – to dla mnie opis kulinarnej uczty 🙂