Kolejna wariacja na temat kotletów mielonych.
Składniki
- mielone – 0,5kg
- pomidory – puszka
- cebula – 2-3 szalotki (1 duża zwykła)
- czosnek – 2 ząbki
- bułka tarta – 2 łyżki
- jajko – 1
- lubczyk – kilka gałązek (lub coś zielonego, natka pietruszki, kolendra, bazylia)
- kalafior – pół główki (zamiast ziemniaków obok kotletów)
Do miski: mielone, sól, pieprz, 2 sprasowane ząbki czosnku, jajko, pocięty lubczyk i podsmażoną na patelni (na oleju) cebule. Wymieszać wszystko. Uformowane kulki obtoczyć w bułce tartej i usmażyć na oleju.
Pomidory w puszce zmiksować, zalać nimi kotlety. Trzymać kotlety w pomidorach do momentu aż sos zgęstnieje (płyn zredukuje).
W tym czasie ugotować kalafiora, odcedzić i zmielić na puree.
Podałam kalafior z kotletami i z sosem pomidorowym. Na talerzu jest jeszcze sałatka z fasoli i awokado.
Lubczyku nie czuć niestety (może za mało dałam), kotlety jak kotlety. Poprawnie, ale bez zachwytów.