Pochodzenie przepisu
ulotka firmy Sweet Potatoes, leżała w Biedronce w batatach
Składniki
- bataty – 2
- limonka ze skórką – 1, wzięłam pół cytryny
- papryczka chili – 1, nie miałam, posypałam 1/3 łyżeczki chili
- imbir – 2cm bez skórki, pokrojony kawałek
- miód – łyżeczka
- pomidory – 1 malinowy
- czosnek – 1 ząbek
- kolendra – nie miałam, dałam natkę pietruszki łyżkę posiekanej
- oliwa – łyżeczka
- sól, pieprz – szczypta
podałam z łososiem
- łosoś – płat 300g pokrojony na drobne kawałki
- sól, pieprz – posypane szczyptą
Łososia pokroiłam na kawałki, przyprawiłam i zapiekałam przez 15 minut w 170 stopniach C.
Bataty umyłam i gotowałam w wodzie przez 10 minut.
Gdy bataty się gotują, zrobić sos.
Połączyć w naczyniu:
- limonka sok – 1, wzięłam sok z połowy cytryny
- papryczka chili – 1, nie miałam, posypałam 1/3 łyżeczki chili
- imbir – 2cm bez skórki, pokrojony kawałek
- miód – łyżeczka
Bataty przekroić na pół, posmarować powyższą marynatą, połączyć połówki i owinąć folią aluminiową. Piec w 200 stopniach przez 30 minut.
Salsa pomidorowa
Wymieszać w naczyniu:
- limonka skórka – 1, wzięłam skórkę z połowy cytryny
- pomidory – 1 malinowy pokrojony
- czosnek – 1 ząbek
- kolendra – nie miałam, dałam natkę pietruszki łyżkę posiekanej
- oliwa – łyżeczka
- sól, pieprz – szczypta
Bataty wypełnić salsą pomidorową. Dodałam też cząstki pieczonego łososia.
I jak?
Tak mi smakowało, że drugi batat nie doczekał na męża, bo go zjadłam. Słodki ziemniak, ostra marynata, smaczne pomidory ze skórką z cytryny, mój ulubiony pieczony łosoś. Wyszło wspaniale, będzie powtarzane wielokrotnie.