Ryba po grecku

Potrawa typowo wigilijna. Nigdy jej nie lubiłam, póki nie zrobiłam sama. Teraz się objadam i na zimno, i na ciepło.

 

Składniki

  • marchew – 4 sztuki
  • seler – mały 1
  • cebula – 1
  • ryba bez ości – przepis pochodzi z okolic 2010, dzisiaj moja świadomość kulinarna jest większa i nie wzięłabym pangi za nic, nawet jakby za darmo dawali, dzisiaj wybieram dorsza atlantyckiego, 3-4 płaty
  • mąka – 3-4 łyżki
  • koncentrat pomidorowy – mały słoik
  • sól, pieprz – po 1/3 łyżeczki
  • zioła prowansalskie, bazylia, oregano – po pół łyżeczki 
S7001599-1.JPG.
Ryba obtoczona w mące trafia na patelnię. Smażymy na złoto na oleju.

Przekładamy do przeszklonej miski.

S7001620-1.JPG

2. Etap marchewki.
Na patelnię, na olej, wrzucamy pokrojoną w plasterki cebulę.

S7001623-1.JPG

Dodajemy starte na tarce marchew i seler

S7001624-1.JPG

Dodajemy przyprawy i zioła.

S7001630-1.JPG

Dorzucamy słoik koncentratu pomidorowego.

S7001634-1.JPG

Mieszamy. Zdejmujemy z ognia.

S7001636-1.JPG

W misce układamy warstwowo:

ryba-marchewka-ryba-marchewka.

S7001640-1.JPG

Smacznego!

S7001643-1.JPG

Ale pycha! I na ciepło i na zimno.