Pochodzenie przepisu
Moje Smaki życia 9/2016, s. 110
Składniki
- oliwa – do podsmażenia czosnku i pora, łyżka, dwie
- czosnek – 1
- por – biała część 1
- pierś z kurczaka – 1 pojedyncza
- kasza orkiszowa – 100g (miała być gryczana, ale pomyłkowo wzięłam orkiszową)
- kukurydza – 5 łyżek ściętej z kolby
- sos sojowy – 2 łyżki
- ocet balsamiczny – łyżka
- woda – do zalania
- ser tarty – 4 łyżki (opcjonalnie)
- sól, pieprz, oregano – szczypta soli pieprzu, duże sypnięcie (łyżka – dwie) oregano
Na rozgrzanym oleju podsmażyć posiekany czosnek i pora pokrojonego w plastry.
Następnie dodać pokrojonego w kostkę kurczaka i posolić. Posypać pieprzem, oregano. Podsmażyć całość.
Dodać kaszę (wyjąć z woreczka suchą, nie trzeba wcześniej gotować) i kukurydzę. Smażyć przez 2 minuty.
Dolać 3/4 szklanki wody (dolałam dwie szklanki, zależało mi na tym, żeby kasza się ugotowała już na patelni, a w piekarniku później dochodziła) oraz:
- sos sojowy – 2 łyżki
- ocet balsamiczny – łyżka
Gotować przez 10 minut.
Przełożyć do naczynia żaroodpornego, posypać serem i zapiekać przez 10 minut w temperaturze 200 stopni C.
I jak?
Takie kaszotto z kukurydzą, porem i kurczakiem. Wyjątkowo i zaskakująco smaczne. Bardzo polecam, szybkie w przygotowaniu.