Pochodzenie przepisu
Miesięcznik Moje Gotowanie, wrzesień 2016, s. 39
Składniki
- kapusta – 1kg
- czerwona papryka – 1
- żółta papryka – 1
- czosnek – 2 ząbki
- seler naciowy – 3 łodygi
- pomidory – 5 bez skórki
- dymka – 1
- pietruszka – 3 łyżki natki
- koperek – 3 łyżki posiekanego
- pieprz – 6 ziarenek
- ziele angielskie – 3 ziarna
- sól – pół łyżeczki lub więcej, zależy jak lubimy
- liście laurowe – 2
- woda – do wysokości warzyw (ale najpierw bulion)
ode mnie
- bulion – 2 szklanki
- kminek – łyżeczka mielonego
- majeranek – łyżka
- kmin rzymski – pół łyżeczki
- kozieradka – pół łyżeczki
Do garnka wkładamy wszystkie warzywa:
- kapusta – 1kg posiekanej
- czerwona papryka – 1 pokrojona w większą kostkę
- żółta papryka – 1 pokrojona w większą kostkę
- czosnek – 2 ząbki posiekane
- seler naciowy – 3 łodygi pokrojone w plastry
- pomidory – 5 bez skórki pokrojone w ćwiartki
- dymka – 1 posiekana z porem
- pietruszka – 2 łyżki natki
- koperek – 2 łyżki posiekanego
Wrzucamy ziele angielskie, liście laurowe, sól oraz:
- kminek – łyżeczka mielonego
- majeranek – łyżka
- kmin rzymski – pół łyżeczki
- kozieradka – pół łyżeczki
Wlewamy bulion i wodę do wysokości warzyw (warzywa powinny być przykryte).
Gotować na małym ogniu, aż warzywa będą miękkie, 30 minut.
Na koniec dosypać łyżkę koperku i natki pietruszki.
I jak?
Dobrze, że dodałam więcej przypraw, a nie tylko sól i pieprz. Poprawna zupa, bez rewelacji, taka do zjedzenia i zapomnienia. Kapuściana, z pływającą papryką.